NA ANTENIE: Noc u Berniego
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

W trzcianeckim szpitalu wrze. Dyrektor chce obniżyć wynagrodzenia ratownikom

Publikacja: 09.02.2022 g.18:35  Aktualizacja: 10.02.2022 g.17:40
Piła
Dyrektor chce obniżyć wynagrodzenia ratownikom, mimo że podczas protestów wywalczyli podwyżki.
karetka pogotowie  - Wojtek Wardejn
Zdjęcie poglądowe / Fot. Wojtek Wardejn

Jak twierdzi dyrektor, pracownicy domagali się konkretnej kwoty i otrzymali ją. Później Ministerstwo Zdrowia samo postanowiło im jeszcze „dołożyć”. A na to szpitala nie stać. Ratownicy są jednak innego zdania i czują się oszukani – mówi Dezyderiusz Łaszkiewicz, ratownik medyczny z Trzcianki.

Chodzi o 1500 zł, czyli właściwie 25 procent pensji, którą otrzymujemy. Są to pieniądze zagwarantowane nam w porozumieniu, które zostało podpisane we wrześniu ubiegłego roku. Właściwie już po dwóch miesiącach od jego podpisania, dyrektor stwierdził, że nam te pieniądze zabierze. Jego zdaniem nie ma odpowiedniego finansowania z Narodowego Funduszu Zdrowia, a Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że pieniądze są. Zresztą w innych okolicznych szpitalach się to potwierdza, tylko według naszego dyrektora pieniędzy na podwyżki nie ma

- mówi Dezyderiusz Łaszkiewicz.

Zdaniem Mirosława Szymajdy, dyrektora trzcianeckiej lecznicy sytuacja wygląda inaczej. Jego zdaniem ratownicy otrzymali obiecane pieniądze, dokładnie tyle ile żądali podczas wrześniowych „protestów”, w tej kwocie uwzględniono wtedy też przyszły dodatek od Ministerstwa Zdrowia.

Zdaniem dyrekcji teraz ratownicy chcą kolejną podwyżkę, a szpital musi patrzeć na finanse całej placówki, a nie tylko jednej grupy. Sprawą ma się zająć Sąd Pracy w Pile.

https://radiopoznan.fm/n/Ib6TyM
KOMENTARZE 0