"Wyjaśnienia zarządu nas nie zadowalają" – mówi przedstawiciel protestujących najemców klasycznego PTBS, Marek Cołta.
Poszliśmy do sądu, zresztą nie jest to akcja tylko nasza, bo w wielu miastach właśnie tak się to kończy, a właściwie zaczyna, że mieszkańcy idą do sądu tam szukać wyjaśnień. W niektórych miastach te sprawy są już wygrane, w niektórych są w toku, natomiast przy pozwach można odkryć takie rzeczy, o których normalnie wyjaśnień nie moglibyśmy otrzymać
- mówi Marek Cołta.
Sąd oceni zasadność zmiany wysokości czynszów. Złożenie pozwu oznacza zawieszenie podwyżki czynszu do momentu rozstrzygnięcia sprawy. Na ten krok zdecydowało się ponad 370 najemców PTBS. W przypadku przegranej będą musieli spłacić różnicę. Pozostali mieszkańcy już od maja będą płacić więcej.
Prezes spółki zapewnia jednak, że jeśli chociaż jeden lokator wygra sprawę w sądzie, czynsz zostanie obniżony także dla pozostałych.