- Chodzi o odcinek od Wrocławskiej do Zielonej - mówi poznański radny Łukasz Mikuła.
- Ulica jest położona bardzo centralnie. Nie robi tych problemów, które były na 23 Lutego, czyli zmian adresowanych. Tutaj stałych mieszkańców - z tego co wiemy - nie ma. Jednocześnie jest wymiar symboliczny, bo kontynuacją tej ulicy jest ulica generała Dowbora-Muśnickiego, czyli ojca porucznik Janiny Lewandowskiej – dodaje.
Janina Lewandowska straciła swoją ulicę po decyzji Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ponad roku temu wojewoda zdekomunizował ulicę 23 Lutego. Zaczęła jej patrononować Janina Lewandowska. Teraz sąd przywrócił starą nazwę i w ten sposób zniknęły tabliczki z nazwą ulicy porucznik Lewandowskiej.
- Dla Janiny Lewandowskiej musi się znaleźć godne miejsce w przestrzeni miasta Poznania - podkreśla radny Łukasz Mikuła z Koalicji Obywatelskiej.
Na pomysł upamiętniania Janiny Lewandowskiej wpadł działacz społeczny Adam Suwart. Na razie projekt uchwały nie trafił do komisji kultury. Wcześniej wymagane jest pozyskanie opinii rady osiedla oraz przygotowanie dokumentacji. Według radnego Mikuły, rada miasta może się tym zająć na przełomie pierwszego i drugiego kwartału tego roku.