Większość publikacji historycznych poświęconych wydarzeniom 1918 i 1919 roku skupia się na analizie politycznej i wojskowej. Każda książka z zapisem wspomnień uczestników walk pozwala nam przenieść się w czasie i zrozumieć realia powstańcze. Tak jest właśnie z książką Doroty Marciniak.
- Mój dziadek z kompanii czarnkowskiej chciał mi opowiadać o powstaniu, ale ja nie miałam dla niego czasu – mówi autorka książki. - Te wydarzenia były odległe. Nie zainteresowałam się nimi w młodości.
Po latach Dorota Marciniak z gronem współpracowników przeanalizowała życiorysy 200 powstańców związanych z Chodzieżą. Udało się to dzięki księgom parafialnym i dokumentom zgromadzonym w Archiwum Państwowym w Poznaniu. Autorka odnalazła domy w Chodzieży, w których po wojnie mieszkali powstańcy. Dorota Marciniak ustaliła ich losy oraz skontaktowała się z rodzinami. Regionalistka nadal czeka na mieszkańców powiatu chodzieskiego, których dziadkowie i pradziadkowie walczyli w Powstaniu Wielkopolskim.