Pomysły na ławkę dla Poznania

Jury postanowiło nie przyznawać pierwszej nagrody, ale równorzędnie wyróżnić siedem prac, które były ich zdaniem najlepsze. - Na pewno oglądając prace mieliśmy dużo frajdy. Bardzo dużo prac wykorzystywało nowoczesne technologie, ale nas interesowały najbardziej te prace, które można wdrożyć teraz. Ich premiera oficjalna odbędzie się wkrótce podczas Milan Design Week - najważniejszej imprezy designerskiej świata - mówi dr Mateusz Wróblewski  z  poznańskiego Uniwersytetu Artystycznego.

Jeszcze przed pokazem w Mediolanie prototypy nagrodzonych prac pokazane zostaną w Poznaniu , a potem młodzi projektanci pokażą swoje dzieła w Berlinie, Brukseli i Londynie. Nagrodzone projekty można obejrzeć poniżej. Konkurs zorganizowali: Uniwersytet Artystyczny oraz  samorząd Poznania.

Komisja konkursowa przyznała siedem równorzędnych wyróżnień w konkursie:

• Magdalena Czapiewska, Karol Murlak, Zuzanna Lemieszek - "Electricity",

• Wojciech Janicki - "Hubek",

• Paulina Ostasz - "City ray",

• Emilia Schudy, Agata Smok, Mikołaj Stępień - "Poznańskie lustra",

• Katarzyna Toczyńska, Agata Superczyńska - "Blue blok",

• Natalia Zakrzewska - "Lampa uliczna",

• Piotr Wiśniewski - "Rozgrzej rączki".

.

Meble miejskie to na przykład ławki, latarnie uliczne, wiaty przystankowe, ale też kosze na śmieci. Ławki w Poznaniu bardzo często są podrapane, połamane i popisane, nie mówiąc już o śladach po nalotach gołębi... Efekt - wielu z nas woli ominąć ławki, niż na nich siadać... A kosze na śmieci? Reporter Radia Merkury spacerował po centrum Poznania, żeby sprawdzić, w jakim są stanie. Okazuje się, że większość koszy jest przechylonych, podrapanych lub brudnych. Do tego pracownicy firm, które opróżniają kosze, nie przykręcają ich śrubą, co powoduje, że śmieci łatwo się wysypują. Poruszaliśmy ten temat wcześniej. Co ciekawe - na ulicy Święty Marcin i w okolicy zauważyliśmy aż cztery rodzaje śmietników, każdy innego koloru. Czy da się coś z tym zrobić?

Ustaliliśmy, że ramach bieżącego utrzymania Zarząd Zieleni Miejskiej rocznie wymienia 180 koszy na śmieci i 105 ławek. Kosz wraz z instalacją kosztuje od 700 do 800 złotych. Koszt ławki to około 1000 zł. Czy w przypadku zgłoszenia zniszczonej ławki zostanie ona natychmiast wymieniona? Małgorzata Sobieszczyk - kierownik oddziału nadzoru nad zielenią parkową - wyjaśnia, że jeśli zniszczenie zagraża bezpieczeństwu, ławka jest demontowana, ale instalacja nowej może potrwać. Oczywiście chodzi o pieniądze. Poza bieżącym utrzymaniem ZZM wymienia nowe ławki na podstawie 3-letnich umów z podwykonawcami. Nie ma danych o jaką liczbę ławek chodzi.

Dlaczego ławki, a zwłaszcza kosze na śmieci tak bardzo się różnią? Wynika to z tego, że za kosze na śmieci odpowiadają różne instytucje. W parkach jest to Zarząd Zieleni Miejskiej, na przystankach Zarząd Transportu Miejskiego. Część z nich jest pod opieką Zarządu Dróg Miejskich, na osiedlach stawiają je spółdzielnie mieszkaniowe, które wybierają jeszcze inne wzory.

Czy sądzisz, że wygląd mebli miejskich powinien być regulowany przepisami? Czy projekty zgłoszone na konkurs mają szansę na realizację? Zapraszamy do dyskusji na antenie i w internecie, w piątek o godz. 12.20!