- Sytuacja w Polsce nie jest dobra, mamy bardzo dużo przekroczeń stężeń zarówno poziomów docelowych, jak i dopuszczalnych zanieczyszczeń - mówił dr Janusz Zyśk.
- Jeżeli byśmy porównywali sobie wyniki światowej, to w Europie nie jest aż tak źle jak w innych krajach, szczególnie w Azji. Tam jest bardzo duże oddziaływanie zanieczyszczeń - nawet tych, które powstają np. w wyniku gotowania posiłków. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że połowa zgonów i chorób spowodowanych zanieczyszczeniami powietrza jest właśnie spowodowana tymi zanieczyszczeniami przy gotowaniu - wyjaśniał.
Wynika to z tego, że w krajach azjatyckich czy afrykańskich mamy słabo technicznie rozwiązane te zagadnienia gotowania i to powoduje, że te zanieczyszczenia od razu wpływają na jakość powietrza w ich domach - dodał.
- W Europie, jeżeli chodzi o zanieczyszczenia to Polska ma jedne z większych. Większe ma Bułgaria, Rymunia i byłe kraje Jugosławii, natomiast reszta Europy - w szczególności Finlandia, ma lepszą jakość powietrza - mówił dr Zyśk.
Ale i my sami też możemy coś zrobić. Zgłaszajmy incydenty palenia śmieci. Nie odbierajmy tego jako "uprzejmie donoszę", ale jako troskę o ZDROWIE swoje i najbliższych.